Jesteśmy po premierze nowego numeru Kotła- Magazynu blogerów dolnośląskich. Znowu rozpiera mnie duma, że wspólnymi siłami stworzyliśmy takie cudeńko. Tutaj możecie znaleźć cały numer http://magazynkociol.pl/, a w nim pełno inspiracji na śniadania, obiady i kolacje, posiłki do pracy oraz pomysły na świąteczne prezenty.
W tym numerze gwiazdami są buraki i orzechy. Ja wzięłam w obroty buraki, ponieważ od dawna uważam, że traktowane są nieco po macoszemu. Takie zapomniane, brudzące ręce ziemiste bulwy. Ale nie w mojej kuchni! U mnie goszczą zarówno jako weseli bohaterzy obiadów, jak i eleganccy towarzysze kolacji.
Co potrzebujemy?
Na 4 porcje.
- 250 g ryżu arborio
- 2 buraki średniej wielkości
- 1,5 l bulionu warzywnego
- 2 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- 2-3 łyżki posiekanego świeżego tymianku
- 2 łyżki serka mascarpone
- pół szklanki startego parmezanu
- 150 ml białego wina wytrawnego lub półwytrawnego
- 1 łyżka masła
- sól i pieprz
Czosnek i szalotkę drobno siekamy. Surowe buraki obrane ze skóry ścieramy na tarce o grubych oczkach.
Na głębokiej patelni lub w szerokim garnku z grubym dnem rozgrzewamy masło. Dorzucamy czosnek oraz cebulę. Gdy cebula się zeszkli, dodajemy buraki i przesmażamy całość 5-7 min. Następnie dosypujemy ryż i mieszamy z pozostałymi składnikami, aż nabierze różowego koloru od buraków. Podlewamy winem i doprawiamy tymiankiem.
Kiedy ryż wchłonie płyn, na patelnię wlewamy chochlę bulionu. Dobrze, żeby wywar był gorący. Najlepiej, jeśli będziemy go jednocześnie podgrzewać na palniku obok.
Po dolaniu bulionu mieszamy risotto, aż wchłonie płyn. Czynność powtarzamy kilkakrotnie, do momentu, kiedy ryż będzie ugotowany al dente. Buraki powinny być jędrne i chrupiące. Mniej więcej po czwartej dolewce sprawdzamy twardość ryżu. Pilnujemy w ten sposób, żeby się nie rozgotował.
Wykańczamy danie mascarpone i parmezanem, dokładnie mieszając. Teraz też przyprawiamy solą i pieprzem. Bulion i parmezan mogły już nadać daniu odpowiedni smak, więc z solą obchodzimy się ostrożnie.
Smacznego!
bardzo lubię buraczki, a takie risotto z chęcią bym zjadła :)
OdpowiedzUsuń